marca 16, 2014

Gdy zamek za krótki, czyli jak wszyć zamek do pościeli - instrukcja krok po kroku - tutorial


W weekend szyłam pościel - kolejną zresztą:) Po okresie tworzenia kosmetyczek, teraz u mnie faza na poszewki na kołdrę i poduszkę. Tym razem wyzwanie było spore, bo i kołdra ma rozmiary spore - 160x200cm. Nie jestem w stanie takiej płachty sfotografować, więc zdjęć pościeli nie będzie. Będzie za to mały instruktaż, jak wszywam zamek do pościeli w sytuacji, gdy zamek jest krótszy niż szerokość poszwy. Munia jakiś czas temu pytała mnie właśnie o wszywanie zamków w pościel, więc korzystając z okazji, że pościel powstawała z zamkiem, postanowiłam wszystko uwiecznić na zdjęciach i pokazać Muni oraz wszystkim odwiedzającym mój blog, jak ja to robię. Zapraszam na kolejny tutorial z serii Szycie wg Adeli:) 

KROK 1  
Przygotowanie kawałków materiałów, które będą stanowiły plecki poszwy na kołdrę. Moja kołdra jak pisałam ma wymiar 160x200cm - duża ale lubię wyzwania, więc...:) Moja poszwa będzie miała zamek przykryty tzw. zakładką, dlatego uwzględniłam tę zakładkę w wymiarach materiałów. No, ale post jest o tym, jak wszyć zamek a nie o tworzeniu zakładki, więc już nie zbaczam z tematu:)

KROK 2
Mierzę zamek - u mnie ma 90cm a wszywać go będę w na długości 160 cm. Sporo brakuje....Musze przygotować tzw. paski pomocnicze, które pozwolą zamek wszyć mi na całej długości i sprawią, że będzie ładnie się układał. Wyliczam sobie jaką długość powinny mieć moje paski pomocnicze.
160cm (długość, w którą wszywany będzie zamek ) - 90cm (długość zamka) = 70cm (tyle brakuje)

70cm (tyle brakuje) : 2 (dwa boki zamka) = 35 cm (tyle powinien mieć mój pasek pomocniczy na jeden bok zamka)

Ponieważ ja preferuję paski pomocnicze dwustronne dlatego na jeden bok zamka potrzebuję pasek pomocniczy o długości 72 cm

35 cm (długość paska) *2 (ma być dwustronny) = 70cm
70cm + 2 cm (na podwinięcie) = 72 cm

Mam nadzieję, że nie skomplikowałam:) ale naprawdę to niezwykle trudne wytłumaczyć:)
Podsumowując - przygotowuję dwa paski o wymiarach 72x6cm.

Zamek ma 3cm szerokości, więc potrzebuję 6cm szerokości materiału w pasku pomocniczym.




KROK 3

Wycięte paski pomocnicze  zaprasowuję składając na pół

Następnie rozkładam i zaprasowuję jeden bok do środka (do miejsca wyznaczonego przez przeprasowanie na pół) a następnie kolejny bok do środka. Po zaprasowaniu powstaje taki oto pasek o szerokości 3cm, czyli tyle ile ma mój zamek. Składam go na pół.





KROK 4

Mój zamek był otwierany, tzn. bez takiego hamulca na dole, więc przygotowałam go sobie w ten sposób, że odcięłam każdy koniec zamka i zabezpieczyłam nitką. Do jednego z boków zamka przypinamy przygotowany pasek pomocniczy. Robię to tak, że brzeg paska zawijam do środka i przypinam od wierzchu paska. Drugą część paska przypinam od dołu również zakładając brzeg do środka. To samo robię po drugiej stronie zamka. Po przypięciu otrzymujemy zamek z paskiem pomocniczym o długości 35cm.




KROK 5
Szpilkujemy lub fastrygujemy przygotowany zamek z paskiem pomocniczym do materiału - prawą stroną zamka do prawej strony materiału - na całej długości.




KROK 6 
Obrębiamy brzeg na całej długości wszywanego zamka. Obrębiać można również po wszyciu zamka (tak kiedyś robiłam, ale zmieniłam zdanie). Ja preferuję obrębianie przed wszyciem zamka. To rozwiązanie ma jedną, dla mnie niezwykle istotną zaletę - zamek obrębiony z materiałem przed przyszyciem "nie tańczy" podczas przyszywania :)



KROK 7 

Przyszywamy zamek. Ja korzystam ze stopki do wszywania zamków zwykłych. Szycie rozpoczynam od początku materiału - czyli przyszywam pasek pomocniczy i zamek do materiału za jednym szyciem.



KROK 8 
Po przyszyciu zamka, prasuję materiał na całej długości i stebnuję.





KROK 9 

Czas na wszycie zamka do drugiego kawałka materiału. Postępuję dokładnie tak, jak w krokach 5-8. Pamiętamy, że prawa strona zamka do prawej strony materiału:)



KROK 10

Po przyszyciu i przestebnowaniu zamek jest wszyty:)
Po prawej stronie wygląda tak


Po lewej stronie wygląda tak




Teraz możemy tworzyć naszą rzecz z zamkiem tak, jak nam serce podpowiada:) Ja chciałam mieć zamek przykryty zakładką, więc ją zrobiłam:) Zakładka wygląda tak (nawet udało mi się zrobić, że paski pasują do siebie:)) Pościel nie wyprasowana, bo idzie od razu do prania:)))




a zamek pod zakładką wygląda tak



Boki zakładki zostały przeszyte tak, że zostawiłam tylko otwór niewiele dłuższy niż zamek.



KONIEC:)



Mam nadzieję, że ta instrukcja posłuży Wam w tworzeniu własnych projektów, w których wymagane jest wszycie zamka a ten, który posiadacie jest za krótki. A może przygotowany przeze mnie tutorial będzie dla Was inspiracją i punktem wyjścia do tworzenia swoich własnych metod wszywania zamka? To jest oczywiście metoda, z którą mi pracuje się przyjemnie i szybko a wszywanie zamków zwykłych nawet do takich dużych (jak dla mnie) powierzchni nie jest przeszkodą. Świetnie sprawdza się też przy wszywaniu do mniejszych rzeczy, np. kosmetyczek - takich na przykład jak pokazywałam tutaj.





16 komentarzy:

  1. Dobrze, że kołdra nie za krótka:-))).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze:) Bardzo dobrze:) Co by to było, gdyby była za krótka - zimne nóżki:)

      Usuń
    2. Zimne nóżki i siup! Już mamy topic galarety na nóżkach! ;-)

      Usuń
    3. Kulinaria odstawiamy na bok:)))

      Usuń
  2. Super fajny tutorial. Nigdy jakoś mi nie przyszedł pomysl z dodatkowymi paskami. Ale może dlatego, że ja zawsze jak wszywam to tak, żeby ząbki były schowane pod kawalątkami materiału z poszwy. Nawet gdy jest zakładka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robisz z zamka zwykłego kryty:))) Ja też czasami tak robię:))))

      Usuń
    2. He he no trochę jakby tak. Lubię takie ;)

      Usuń
  3. Świetny opis! :) Prosto i przejrzyście :) Dla mnie bomba, tym bardziej, że też jestem na etapie szycia pościeli. Do tej pory wszywałam zamki kryte, więc sprawa była trochę prostsza o ile to możliwe w ogóle przy wszywaniu jakichkolwiek zamków ;)
    Wielkie dzięki, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też wolę zamki kryte, ale akurat nie miałam takiego w odpowiedniej długości, więc wykorzystałam zwykły. Czasami też ze zwykłego "robię" kryty, czyli wszywam tak, aby nie było go widać:)))) Cieszę się, że mój opis przypadł Ci do gustu:) Pozdrawiam

      Usuń
  4. Ooo, świetnie! skorzystam gł. z części dotyczącej wszycia zamka w ogóle, bo -wstyd przyznać- ale gdzie mogę, robię poszewki "na zakładkę" - z lenistwa, z braku odpowiedniego zamka pod ręką etc. ...;-) A zamek jest chyba najelegantszą i najwygodniejszą formą zapięcia. Przejrzysty, perfekcyjny instruktaż :)

    OdpowiedzUsuń
  5. tego mi było trzeba :) dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobra instrukcja, dziekuje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Na początku wydawało mi się, że wszycie tego piekielnego zamka jest nie do zrobienia, ale udało się. Dziękuję za bardzo pomocny tutorial :-) Jedyny problem jaki miałam, to z tymi "przedłużkami" do zamka. Jak już zszywałam dwie strony materiału to nagle robiło mi się wszystkiego strasznie dużo i grubo. Efektem była połamana igła ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że mogłam pomóc:) Zastanawiam się tylko jak to się stało, że zrobiło Ci się grubo i dużo....

      Usuń

Zaangażowałam się w 100% tworząc ten post. Teraz czas na Ciebie, bo przecież wspólnie tworzymy ten blog, choć ja nim administruję. Będzie mi niezwykle miło, jeżeli:

a) zostawisz komentarz pod wpisem - każde Twoje słowo to dla mnie cenna wskazówka i sygnał, że jesteś ze mną
b) polubisz mój profil na FB - dzięki temu będziemy w ciągłym kontakcie
c) możesz mnie śledzić na Instagram i Pinterest, gdzie oprócz szyciowych tematów pokazuję troszkę mego prywatnego życia, ale uprzedzam - nie robię tego zbyt często (brak odpowiedniej ilości czasu)

Jeżeli ten wpis uważasz za cenny, podziel się nim proszę ze znajomym, udostępnij na swoim profilu w mediach społecznościowych.

TOP